Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 13 marca 2018

Amsterdam. Marihuana i dzielnica czerwonych latarni- tylko tyle, a może coś więcej?



Amsterdam... Hmm no właśnie rozreklamowany w świecie dzięki coffie shopom i dzielnicy czerwonych latarń. Kraina gdzie normalnie i zwyczajnie to co nielegalne, w Holandii jest legalne. Tak o tym też napiszę w dalszej części. Ale czy na tym rozpoczyna się i kończy Amsterdam? Czy Amsterdam to tylko dragi i prostytutki?
Może też i ja uległam takiej reklamie Amsterdamu i dzięki niej przez wiele lat odwlekałam wizytę w tym mieście. Może musiałam dorosnąć, dojrzeć?  Może poprostu wszyscy tam byli a ja nie? Może  stęskniłam się za moją wieloletnią przyjaciółką, która w tym zakątku świata postanowiła zamieszkać? No dobra te ostatnie przeważyło. Tak nadszedł czas na odwiedziny i spotkanie po latach, a przy okazji zobaczmy grzechy tego miasta. No i przy okazji może ona /Monka/ nam wyjaśni jak to naprawde jest tam być i żyć. I przekonać się jak to jest z tymi rowerami.

środa, 13 grudnia 2017

Isle of Skye- północ- Coral Beach i Neist Point- dzień IV

  

Turkusowa woda, błękitne niebo i plaża złocista. Czy to Karaiby czy też inny egzotyczny zakątek świata? Oczywiście, że nie! A gdzie palmy?? Zamiast nich, gdzieś pomiędzy zielonymi trawami nieśmiało wypuszczają swoje małe kwiatuszki wrzosy. Jesteśmy w Szkocji! Jesteśmy dokładnie w północnej części wyspy Skye. Po noclegu na kolejnym polu namiotowym, pogoda z rana wita nas porannymi przelotnymi opadami deszczu. W końcu wykapało się porządnie i pogoda się poprawiła na dobre. Skoro słońce - to jedziemy na plaże! Nie byle jaką bo koralową!

czwartek, 31 sierpnia 2017

Harewood niedaleko Leeds- piękne ogrody i ptaszarnia


A dziś będzie trochę o angielskich ogrodach, nadal zwiedzamy na pieszo, wolno i spacerowo ale w przepięknym otoczeniu ogrodów i okazałej posiadłości.

Jakiś czas temu stworzyłam posta z wybranymi ogrodami znajdującymi się w Yorkshire.
Można go poczytać TUTAJ

Zdecydowaliśmy się odwiedzić Harewood, znadujący się nieopodal Leeds.

niedziela, 11 czerwca 2017

Angielskie Ogrody. Które odwiedzić w Yorkshire?

Mamy czerwiec, to chyba najlepszy miesiąc na odwiedzanie tutejszych zadbanych i wypieszczonych ogrodów, które w obecnym czasie eksplodują tęczą kolorów. Miejsc do odwiedzenia jest całe mnóstw. Z racji tego, iż gościmy u siebie miłośników kolorowych zagajników, zaczęłam interesować się nagle bardzo intensywnie ogrodnictwem. Skoro Anglia słynie na cały świat ze swoich stylowych ogrodów, czeka nas w najbliższych dniach wizyta w jednym z tych pięknych kolorowych miejsc. A dziś przedstawiam Wam propozycje miejsc, które z chęcią bym sama odwiedziła znajdujących się w niewielkiej odległości. Oto kilka moich propozycji.
W moich poszukiwaniach pomogła mi wyszukiwarka Great British Gardens 

Castle Howard & Gardens
Poprzednie wpisy o ogrodach, które dotąd odwiedziliście znajdziecie w linkach poniżej

DONCASTER Brodsworth Hall


wtorek, 31 stycznia 2017

Madera- wyspa wiecznej wiosny- potwierdzamy! nawet na Święta Bożego Narodzenia



Nie spędziwszy na hiszpańskich wyspach nawet całego dnia pozostawiamy Hiszpanię w oddali, a kierujemy sie ku Portugalii. Śniadanie jemy już deletujac się nie tylko smakiem potraw, ale również widokiem przepięknie prezentującej się stolicy Madery - Funchal. 
Co oferuje nam Madera- bardzo wiele- cały wachlarz atrakcji- wysokie klify, naturalne morskie baseny, przepiękne ogrody, góry, zieleń owoce i kwiaty w egzotycznych kolorach, zapachach i smakach, wreszcie najpopularniejsze wędrówki wzdłuż słynnych lawad. My jednak mając do dyspozycji zaledwie jeden dzień decydujemy się pozostać w stolicy. 
Plan minimum: wjazd na górę kolejką linową i zjazd z góry ... sankami! Tak, wiemy... sanki i  25 stopni na plusie nie idzie w parze, ale jednak chcemy spróbować.

środa, 17 sierpnia 2016

SKOŁOWANI: Terrington- Castel Howard- wycieczka rowerowa z wizyta w zamkowych ogrodach


Castle Howard- Atlas Fountain


Miała być aktywna niedziela na rowerach, a dodaliśmy do tego jeszcze zwiedzanie.

Pomysł zaczerpnęliśmy z przewodnika "365 Pub walks & cycle rides in Britain"

Tym razem wybraliśmy małą urokliwa wioskę Terrington i znajdujący się w jej sąsiedztwie imponujący zamek Howard wraz z jego przepięknymi ogrodami. Wcześniej jednak zaglądnęliśmy do Yorkshire Lavender. Zarówno zamek i lawendowy ogród mogą być świetnym miejscem dla rodzin z małymi dziećmi, które szukają czegoś ciekawego, ładnego i po bliskiemu:)

Parking: Terrtinton- główna droga
Długość: 17 km
Czas; 2 godz + czas zwiedzania zamku
Bilety: ogrody - 9 funtów/osoba dorosła
            ogrody i zamek w środku - 17 funtów/osoba dorosła
Link do strony zamku => CASTEL HOWART
Link do strony z orginalną wersją i mapą trasy => CASTLE HOWARD & TERRINGTON CYCLE TRAIL AA

Yorkshire Lavender- obszerny ogród z wieloma odmianami lawendy. Istny fioletowy zawrót głowy. Wstęp bezpłatny. Na miejscu parking, możliwość zakupu sadzonek lawendy, kwiatów i ziół. Sklepik z pamiątkami- wszystkie w kolorze fioletowym i koniecznie o lawendowym zapachu. W takich fioletowych okolicznościach możemy również napić się kawy lub herbaty i przekąsić coś na zimno lub ciepło w lawendowej restauracji. Zaplecze sanitarne również dostępne.

Adres: Terrington, York, North Yorkshire YO60 6PB

sobota, 13 sierpnia 2016

Italiano- Dolina Aosty- Gran Paradiso- dzień wspinaczkowy- Refugio V. Sella




To drugi dzień naszego pobytu we włoskiej dolinie. Z samego rana udajemy się do miejscowego sklepu integrować sie z lokalną ludnością:) bułki i chleb kupujemy na kilogramy używając do tego bardzo intensywnie mowy migowo-machanej. Udało się - będzie śniadania, jest włoski chleb, jest włoska szynka i jest włoski cuchnący przepyszny ser:) Ale nie o tym miałam pisać.

Dziś pełnie skupienie i gotowość do podjęcia wyzwania. To będzie nasza pierwsza alpejska wspinaczka. Jestem pełna obaw czy damy rade, czy nogi wytrzymią, czy sił starczy? W końcu brzmi poważnie- Alpy, a my na codzień to raczej należymy do ludu nizinnego, Wyjeżdżamy z naszego tymczasowego włoskiego domu, przed nami godzinna podróż samochodem do ukrytej w małej dolince między alpejskimi szczytami miejscowości Valnontey. Dalej już na pieszo- cel dzisiejszego dnia Schronisko V. Sella na wysokości 2 588m n.p.m.



wtorek, 12 kwietnia 2016

Wszystkie odcienie fioletu - Peak Districkt - LONGSHAW ESTATE- The Fox House


Post Code: S11 7TZ

Parking bezpośrednio wzdłuż drogi albo przyległy do Longshaw Estate.
Znajdziemy tam też tradycyjnie Tea Room, toalety, miejsce piknikowe i przepiękny teren doskonały na spacery i wędrówki. Jeśli ktoś ma ochotę może wstąpić na obiadek do pobliskiego pubu/restauracji w stylu vintage The Fox House.
Na przełomie maja i czerwca w Anglii przepięknie kwitną rododendrony, my znalezliśmy miejsce gdzie jest ich dużo w Longshaw Estate. Zlokalizowane jest ono początku parku Peak District, do którego wjeżdżamy zaraz po opuszczeniu Sheffield.

My w zeszłym roku zrobiliśmy dwa podejścia, jedno przypadło na 20 maja
a drugie na 1 czerwca.
Jest to nasze ulubione miejsce na niedzielny leniwy spacerek, często tam wracamy. Ale uprzedzam, Anglicy też lubią tłumnie odwiedzać to miejsce.

Poniżej zdjęcia z pierwszej wizyty: