Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Derbyshire. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Derbyshire. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 23 września 2018

Rother Valley Country Park - Poolsbrook Country Park - Chesterfield -Trans Pennine Trial północnowschodnie Derbyshire

Niech to będzie trasa na zakończenie tegorocznego sezonu rowerowego i lata. Kończy się czas sprzyjający rekreacyjnym wypadom rowerowym, a jesień pozostawia miejsce odważnym, którym nie straszne jesienne zawirowania pogodowe. Tym razem mamy propozycję trasy rowerowej na pograniczu Yorkshire i Derbyshire. Spodobała nam się najbardziej z wszystkich dotychczasowych. Czym nas zachwyciła? Na wysoką ocenę złożyło się kilka elementów: 

bliskość i dostępność - położona w sąsiedztwie, zaledwie 30 min drogi samochodem od domu, Rother Valley Country Park położony jest na obrzeżach Sheffield. Natomiast Poolsbrook Country Park w pobliżu Chesterfield.

stopień trudność i oznakowanie: trasa rekreacyjna, przystosowana jest dla rodzin, więc nie ma na niej ekstremalnych etapów, zwłasza na odcinku pomiędzy parkami i wzdłuż kanału spotkaliśmy wiele osób z najmłodszymi pociechami. Do tego stanowi część krajowej sieci tras rowerowych  - National Cycling Network i fragment Trans Pennine Trail. Jest więc doskonale oznakowana, zgubić się nie da, wystarczy dobrze rozejrzeć się za znaczkami.

różnorodność krajobrazu: czeka nas droga traktem po byłej kolei, lesie, w otoczeniu jezior (dwa parki krajobrazowe), przejazd spokojnymi miejskimi uliczkami, położonymi na wzgórzach skąd mamy ładną panoramę na dolinę oraz typową trasą wzdłuż kanału, tataraku i sitowia.

Poniżej w poście przedstawiam opis trasy krok po  kroku i dorzucam garść przydatnych informacji o całej trasie. Miłego czytania!

poniedziałek, 30 lipca 2018

SKOŁOWANI - The Five Pits Trail- ścieżka rowerowa w Derbyshire - sposób na rekultywacje pokopalnianych terenów

Dlaczego wybraliśmy tą trasę - zupełnie przypadkiem. Te tereny w przeszłości były terenami kopalnianymi, zostały przez przemysł wydobywczy w dużym stopniu przekształcone a środowisko naturalne zdegradowane. A dziś możemy odkrywać na nowo uroki tych zakątków, dzięki 30 letnim staraniom mającym na celu rekultywację tych terenów. The Five Pits Trail został wybudowany na pozostałościach po nieistniejącej już linii kolejowej oraz częściowo na byłych nieużytkach kopalnianych i dziś stanowi zielony korytarz doskonale przygotowany do celów rekreacyjnych.

wtorek, 16 maja 2017

Bakewell - pierwsze kroki na angielskich szlakach (wspominamy dawne)



Podczas przegrzebywania najgłębszych zakamarków naszych podróżniczych wspomnień odnalazła bardzo dawny wpis, datowany na dzień 21 listopad 2011. Naszym celem wędrówki stało się Bakewell leżące w sercu Peak District. Do dziś dnia Bakewell odwiedziliśmy parokrotnie i jest już dla  nas dość dobrze znanym miejscem. Jednakże tamtego dnia nasze stopy stanęły  tam po raz pierwszy. Sporo lat od tego czasu upłynęło, my się zmieniliśmy ale nasze zamiłowanie do tego miejsca jest wciąż niezmienne. 
Zapraszamy do tej lekkiej relacji.


środa, 1 czerwca 2016

Yorkshire Dales- dwa dni -dwie trasy- kilka wodospadów- czyli kolejny pomysł na aktywny weekend

Ledwo wrócili z włoskich wojaży, ledwo rozpakowaliśmy nasze walizki, a spakowaliśmy je na nowo. Tak to z nami bywa. Wracamy na angielskie szlaki, wracamy do wędrówek lewą stroną. Spontan totalny, takiego jeszcze nie było. Szybka decyzja, w piątkowy wieczór, szybka rezerwacja noclegu na następną noc. Przeglądamy na szybko wszystkie dostępne źródła, wybieramy dwie trasy. Krótsza na sobotę, dłuższa na niedzielę. No i w drogę. Na szlak wodospadów.






niedziela, 28 lutego 2016

Cromford i the High Peak Incline- śladami przeszczłości - tam gdzie krzyżują się szlaki wodno-kolejowe epoki przemysłowej

Cromford & the High Peak Incline
20 luty 2013
długość : ok. 5,6 km
czas : 1h 45m
parking : w miejscowości Cromford, na północnym krańcu miejscowości.



Na ta wycieczkę wybraliśmy sie w lutym, mieliśmy już trochę po dziurki w nosie siedzenia w domu. Nadszedł czas na rozprostowanie kości. Więc wzieliśmy przewodnik w ręke i wybraliśmy akurat tą tracę, bo zapowiadała się na łatwą, nie wymagającą i ogólnie przyjemną, bardziej spacerową niż wędrówkową. Z zimowymi wyrawami też musimy się liczyć, że dzień jest niestety zdecydowanie krótszy niż to bywa latem, ale tego chyba nie trzeba tłumaczyć, każdy zauważył :)






niedziela, 1 listopada 2015

Robin Hood's Stride - Elton- Peak District- 1-listopadowe ciepłe, jesienne popołudnie w terenie

1.11.2015 Elton - Peak District






Parking:          uliczki wioski Elton, Derbyshire
Długość:         7,5 km
Czas:               2h 45 min

Zatrzymujemy się we wsi Elton, małej, schludnej i spokojnej, przy kościele odbijamy z drogi głównej w prawo, pozostawiając kościół po prawej stronie, wchodzimy na szlak, początkowo wiedzie nas łąką w dół, a później wspinamy się kolejnymi polami w górę, idziemy według oznakowań i wskazówek w przewodniku, mijamy pastwiska, stada krów i zaminowany przez nie teren ;) mijamy dwa małe gaiki, pięknie pachnie lasem i grzybami. Szlak z trawiastego zamienia się w leśny. Wędrujemy wąską leśną ścieżką aż do drogi, którą docieramy do szlaku prowadzącego na prawo od drogi w kierunku Robin Hood's Stride. Jest to skupisko wielkich kamieni, trochę przypominających klimatem góry stołowe, wdrapujemy się na ten charakterystyczny szczyt i tam postanawiamy trochę pobiwakować, skonsumować nasze kanapki i napoić się gorącą herbatą prosto z termosu. Po dłuższej chwili odpoczynku skaczemy jeszcze chwilę niczym nieudolne kozice górskie po kamieniach formacji skalnej, podziwiamy jeszcze otaczającą nas panoramę i wracamy na szlak. Początkowo wędrujemy ścieżką Limestone Way, docieramy do drogi, po krótkim odcinku asfaltowej ścieżki skręcamy w prawo, znów na łąki. Tam brodzimy dosłownie po kolana w błocie i po malutku krok po kroku, błotnistym kroku docieramy do serca wsi, gdzie zaparkowaliśmy auto.